W modelu hybrydowym słowami kluczami będą elastyczność, mobilność, kreatywność i trwałość. Niby nic nowego, jednak projekt biura akcentować jeszcze silniej będzie różne formy aktywności zawodowej. Z naciskiem na maksymalizowanie warunków sprzyjających twórczej pracy. I by przestrzeń odpowiednio do potrzeb można było szybko i sprawnie przekształcać. Wciąż na nowo ją formować.

W poprzednim naszym artykule na blogu pisaliśmy o tym, że przestrzeń biurowa ulegnie koncentracji, a na mniejszej powierzchni funkcjonować będą strefy. Część reprezentacyjna, coworkingowa oraz dla biurowych kotwic, czyli pracowników, którzy z różnych względów pracują głównie w biurze. Dzisiaj opowiemy Wam ogólnie o tym, jakie projekt biura przewidywać będzie rozwiązania meblarskie i technologiczne, które najlepiej się sprawdzą.

Dzień dobry, czyli strefa reprezentacyjna

Tak zwana strefa „na dzień dobry” nadal pozostanie tą reprezentacyjną wizytówką z funkcjonalną i estetyczną ladą, kolorystyką i logo oddającymi tożsamość i charakter firmy, jednak skoncentrowaniu ulegnie przestrzeń przeznaczona do oczekiwania na spotkanie. Główną tego przyczyną jest to, że nastąpi upowszechnienie aplikacji za pomocą których spotkania będziemy umawiać – a co za tym idzie rezerwować salki konferencyjne – z dużym wyprzedzeniem. Konieczność oczekiwania przez gości na spotkanie będzie już rzadkością. Salki konferencyjne z pewnością będą przede wszystkim technologicznie wyposażone w sposób umożliwiający prowadzenie multimedialnych spotkań. I raczej ich formalny charakter nie zmieni się. Stół, fotele i najnowocześniejsza technologia komunikacyjna. Salki z kolei służące kreatywnym burzom mózgu będą miały ściany przystosowane do robienia na nich notatek. Spisywania kluczowych myśli. Bardziej elastyczne i mobilne wyposażenie będzie miało na celu dopasowywanie przestrzeni do charakteru spotkania i ilości uczestniczących w nich osób. Prawdopodobnie osobne przestrzenie przeznaczone będą do wideokonferencji, ponieważ wymagają one wykorzystania specjalnych technologii akustycznych, wpływających w znaczący sposób na jakość dźwięku. Tę rolę mogą z powodzeniem pełnić boksy akustyczne.

Projekt biura hybrydowego: elastyczność dla kreatywności

Sercem biura hybrydowego ma być przestrzeń coworkingowa przeznaczona do pracy możliwie elastycznie dopasowana do różnych jej form. Krótkich spotkań, pracy na miejscu i prowadzenia rozmów w mniej formalnych okolicznościach. A więc uniwersalne, proste, lekkie i funkcjonalne biurka z wygodnymi, ergonomicznymi fotelami oraz lockersy. Szafki, które umożliwiają pozostawienie swoich osobistych rzeczy po opuszczeniu danego stanowiska, bo już nie przypisanego do jednej osoby. Wykorzystywane przy okazji jako różnego rodzaju parawany i przegrody pomiędzy biurkami. Na kółkach ze swobodną możliwością przestawienia ich w każdej chwili. Związana z modelem hybrydowym koncentracja przestrzeni wiąże się z rezygnacją miejsc służących wyłącznie relaksowi, jednak dużą część biura stanowić będzie ta do mniej formalnych relacji. Pozwalająca pracować w swobodniejszej atmosferze. Klimatem zbliżona do przytulnej restauracji, z rozmaitymi teksturami i fakturami. Systemami sof, kanapami, pufami i modułowymi stolikami. Łatwo pozwalającymi na aranżowanie różnorodnych konfiguracji. Meblami oferującymi bogatą linię wykończeń pozwalających wpisać je w rozmaitą stylistykę biura. Zielenią i elementami dekoracyjnymi, które sprawiają, że dobrze się czujemy. Biuro hybrydowe ma brać pod uwagę swobodne podtrzymywanie relacji, wymienianie myśli, koncepcji. Wzajemne inspirowanie się.

Biuro hybrydowe: nowa organizacja pracy

Słowem kluczem jest również w przypadku modelu hybrydowego organizacja pracy i jak nigdy zyskuje ona na znaczeniu. Pracodawca będzie musiał uporządkować system pracy zmianowej i zapewnić pracownikom możliwość realizowania podstawowych potrzeb. Przynależności, społecznych i samorealizacji. Stworzyć przestrzeń maksymalnie sprzyjającą kreatywności zarówno pod kątem technologicznym, jak i związanym ze współpracą w zespole. Pracownicy zaś odnaleźć się będą musieli w skoncentrowanej przestrzeni, ale elastycznie dopasowanej do ich potrzeb, choć już bez własnego, przypisanego z góry miejsca. Cała przestrzeń będzie wspólna. Jak w restauracji!