Meble biurowe – jakie wstawić do pokoju dyrektora?
Dyrektorski gabinet – centrum zarządzania i wizytówka firmy. Miejsce oficjalnych i mniej formalnych spotkań. Musi sprzyjać koncentracji i pracy koncepcyjnej. Jednocześnie to przestrzeń do odpoczynku i regeneracji sił. Powinien być spójny z misją przedsiębiorstwa, ale też mówić coś o urzędującej w nim osobie. Najbardziej multifunkcyjna przestrzeń w biurze. Jak urządzić gabinet szefa?
4 funkcje – 4 strefy
Jeśli gabinet najważniejszej osoby w firmie ma być funkcjonalny i wygodny, trzeba go podzielić na strefy odpowiadające funkcjom, które ma pełnić:
- miejsce do pracy,
- miejsce spotkań z gośćmi,
- prywatna przestrzeń do odpoczynku,
- przestrzeń reprezentacyjna.
Omówmy kolejno każdą z nich.
Miejsce do pracy – wygodny fotel i biurko w sam raz dla szefa
Wygodny i okazały fotel dyrektorski. To jedna z pierwszych rzeczy, które przychodzą nam do głowy, gdy pomyślimy o gabinecie menedżera. Zdecydowanie różni się od innych krzeseł w biurze – podkreśla rangę i wzmacnia wizerunek szefa w otoczeniu. Powinien być wykonany z materiałów doskonałej jakości oraz ergonomiczny.
Dzień pracy osób piastujących wysokie stanowiska nierzadko wykracza poza przepisowe 8 godzin, dlatego krzesło musi być wyposażone we wszystkie możliwe regulacje (włącznie z zagłówkiem), wentylowane oparcie oraz funkcję, która umożliwia przyjęcie pozycji półleżącej. Wskazane jest, aby w komplecie znajdował się odpowiednio dopasowany podnóżek.
Biurko w gabinecie dyrektorskim powinno być dość duże, ale proporcjonalne do wielkości pomieszczenia. Musi stać w takim miejscu, aby siedząca przy nim osoba widziała wszystkich wchodzących do gabinetu – najlepiej w głębi pokoju i przodem do drzwi.
Uwaga! Blat biurka powinien być matowy (ewentualnie wyposażony w duży skórzany biwuar), by uniknąć męczącego wzrok odbijania światła. Okuliści zwracają też uwagę na barwę – ich zdaniem lepiej, gdy blat jest jasny, ponieważ zapobiega to częstemu zwężaniu i rozszerzaniu źrenicy oka podczas przenoszenia wzroku z białych dokumentów lub jasnego monitora na biurko.
Miejsce spotkań z gośćmi – dobre pole do rozmowy
Gabinet szefa to miejsce, w którym rozmawia się z pracownikami oraz przyjmuje partnerów i kontrahentów biznesowych. Powinien zatem mieć wyznaczoną strefę, w której będzie można prowadzić spotkania.
W przypadku rozmów z podwładnymi wystarczą dwa wygodne krzesła ustawione po drugiej stronie biurka – taka konfiguracja podkreśla stosunek zależności.
Jeśli zależy nam na bardziej partnerskim charakterze spotkania, zaprośmy gości na niewielką sofę gabinetową lub fotele stojące przy niskiej ławie albo stoliku kawowym. Ta strefa powinna znajdować się z boku w stosunku do drzwi.
Gdy wielkość pokoju na to pozwala, może się tam znaleźć również niewielki stół konferencyjny, najlepiej okrągły lub owalny, co sprzyja łatwiejszej komunikacji i nie stwarza dodatkowego dystansu.
Przestrzeń do odpoczynku i chwili prywatności – szef też człowiek
W gabinecie powinna znaleźć się także prywatna strefa gospodarza. Zaliczamy do niej przede wszystkim szafę na ubrania, która umożliwia przebranie się w mniej oficjalny strój, a także dyskretny barek z lodówką. Niektóre gabinety dyrektorskie są wyposażone również w osobną łazienkę, która zapewnia intymność i umożliwia szybkie odświeżenie się. Prywatna przestrzeń powinna być tak umiejscowiona, aby nie była widoczna dla gości na pierwszy rzut oka.
Przestrzeń reprezentacyjna – z umiarem i bez cienia chaosu
Spójny i uporządkowany charakter wnętrza nie tylko zrobi lepsze wrażenie na gościach, ale także zapewni komfortową i bardziej wydajną pracę.
Gabinet szefa to dobre miejsce do wyeksponowania sukcesów firmy, dlatego należy zadbać o przestrzeń, w której można ustawić nagrody, certyfikaty i odznaczenia. Tutaj najlepiej sprawdzą się szklana gablota lub regał, na którym dodatkowo będzie można stworzyć bibliotekę (to zawsze dobrze wygląda), umieszczając publikacje oraz rzadziej używane dokumenty.
Przestrzegamy jednak przed nadmiernym chwaleniem się – epatowanie dyplomami i trofeami, wywieszanie listów dziękczynnych itp. może zostać źle odebrane. Ograniczmy się do tych najbardziej znaczących w branży, najnowszych lub po prostu szczególnie dla nas ważnych.
Wypada zadbać, aby gabinet był jedyny w swoim rodzaju i wzbogacić go o przedmioty, które będą go wyróżniały na tle innych oraz nawiązywały do charakteru prowadzonej działalności. Mogą to być obrazy, grafiki lub zdjęcia. Zazwyczaj ilustrują one historię firmy, ale coraz częściej w gabinetach dyrektorskich można znaleźć dzieła sztuki lokalnych artystów albo przedmioty związane z indywidualnymi zainteresowaniami szefa. Jednak uważajmy z liczbą dodatków! W tym przypadku obowiązuje zasada „im mniej, tym lepiej”.
Aby uniknąć poczucia chaosu wybierzmy meble z jednej kolekcji, które dodatkowo będą wyposażone w sprytne rozwiązania pozwalające ukryć zwoje kabli zasilających urządzenia biurowe.
Gabinet szefa – w jakim stylu go urządzić?
Gdy już wiemy, jaki rodzaj mebli wstawić do gabinetu szefa, pora na wybór stylu, w którym będą utrzymane. Pełne przepychu i pompatyczne wnętrza dyrektorskich gabinetów z początku okresu polskiej transformacji szczęśliwie odeszły już do lamusa.
Dziś obowiązuje styl funkcjonalnej nowoczesności, która bywa łączona z elementami klasycznymi.
Proste, czyste i praktyczne formy zestawia się ze szlachetnymi materiałami, takimi jak drewno i skóra, ale w rozsądnym wymiarze i tylko tam, gdzie nie kłóci się to z walorami użytkowymi. W praktyce oznacza to, że lite drewno jest zastępowane fornirowaną płytą MDF, a naturalna skóra miękkimi tkaninami lub wysokogatunkowymi skórami syntetycznymi.
Dodatkowo, w celu przełamania monotonii biurowych zestawów, stosuje się mocniejszy akcent kolorystyczny (np. na tkaninach obiciowych) lub wstawia designerski/stylowy mebel, który wyróżnia się na tle innych, ale nie burzy harmonii wnętrza.
Obowiązujący trend: więcej indywidualizmu – mniej anonimowej monotonii
Prezesi rezygnują z kosztownego i pretensjonalnego wystroju na rzecz elementów, które podkreślą ich charakter, indywidualizm oraz pasję.
Stąd coraz częściej w ich gabinetach można zobaczyć przedmioty z prywatnych kolekcji lub takie, które nawiązują do ich zamiłowań, np. do żeglarstwa, gry w golfa czy muzyki. Według specjalistów, to dobry kierunek. Osobisty charakter wnętrza pozwala lepiej się czuć, a zatem także i lepiej pracować osobie, która w nim urzęduje. Dodatkowo zawsze może posłużyć jako pretekst do rozmowy, gdy na spotkaniu zapadnie krępująca cisza.
Podsumowanie: jak urządzić gabinet szefa
- Podziel wnętrze na strefy, które odpowiadają funkcjom gabinetu. To pomoże Ci dobrać odpowiednie meble.
Wystarczająco duże biurko oraz ergonomiczny fotel – to na pewno. Nie zapomnij o wygodnej sofie i fotelach oraz niskiej ławie do kameralnych rozmów. Wygospodaruj miejsce na szafę na ubrania oraz małą lodówkę. Zadbaj o przestrzeń, w której wyeksponujesz nagrody i certyfikaty oraz umieścisz książki.
- Kieruj się umiarem i unikaj chaosu. Symetryczne kształty i harmonijne wnętrze dają poczucie spokoju i dobrej organizacji.
Meble najlepiej kupować w zestawie. Pamiętaj, że muszą być wyposażone w systemy maskujące kable zasilające sprzęt (np. możliwość ukrycia przewodów wewnątrz boków biurka). W gabinecie wyeksponuj kilka najważniejszych – w kontekście interesu firmy – wyróżnień. Wzbogać wnętrze o gustowne dodatki, takie jak obrazy czy grafiki, ale nie przesadź z ich liczbą.
- Wprowadź do gabinetu osobiste akcenty, które powiedzą coś o Tobie Twoim gościom i dadzą Ci poczucie bezpieczeństwa.
Nie ograniczaj się do ustawienia rodzinnej fotografii na biurku. Jeśli masz jakąś pasję lub hobby, podziel się nią ze swoimi pracownikami i odwiedzającymi Cię osobami. Niech wiedzą, co cenisz i jakie są Twoje wartości. To pomaga w nawiązywaniu relacji i pozwala przełamać monotonną biurową rutynę.
Pozdrawiamy
Zespół Consido
